Pierwszy polski bank wprowadził weryfikację głosową przy logowaniu do konta. Kod PIN zastąpił algorytm uwierzytelniający, który słucha głosu klienta. Nowość wprowadza Bank SMART.

Głos ludzki jest równie unikalny, co linie papilarne, stąd jego użycie stanowi element weryfikacji biometrycznych. Logowanie do mobilnej aplikacji odbywa się przez wypowiedzenie zdania ‚Zaloguj mnie do banku SMART’. Autorzy chwalą się, że funkcja ta przewyższa bezpieczeństwem kod PIN, ponieważ nie jest możliwe dwukrotnie wypowiedzieć jednego zdania jednocześnie. Oznacza to, że nawet jeśli nagrany, już użyty komunikat jest dla ewentualnego złodzieja bezużyteczny, gdyż jego zapis już funkcjonuje w pamięci programu. Aplikacja wykorzystuje również komunikaty głosowe m.in. do przygotowania formularza przelewu (jednak ten trzeba zatwierdzać ręcznie).

Bank SMART jest być może pierwszym bankiem w Europie, który zdecydował się na tego rodzaju zabezpieczenie. Jest one istotnym usprawnieniem względem kodu PIN, który można złamać, przejąć, lub podejrzeć. Weryfikacja głosowa jest niepodrabialna i indywidualna dla każdego. Nie da się też ‚zapomnieć’ takiego hasła. Jest to też kolejny krok umacniający pozycję Polski jako lidera wdrażania nowych technologii do świata finansów. Nie tylko praktycznie wynaleźliśmy kantory internetowe oraz jako jedni z pierwszych spopularyzowaliśmy płatności zbliżeniowe – również mobilne finanse mają się nad Wisłą bardzo dobrze. I co najważniejsze, bezpiecznie.